Namiot HiMountain Superlite

kwietnia 12, 2018


Namiot został okazyjnie kupiony w 2007 r. jako prawie nowy przy okazji kompletowania sprzętu na rowerową wyprawę po Bornholmie. Chodziło o to, żeby był lekki, kompaktowy, łatwy w obsłudze no i oczywiście tani.


Namiot HiMountain Superlite - opis

Namiot polskiej firmy HiMountain - model Superlite - spełnił wszystkie nasze oczekiwania i okazał się strzałem w dziesiątkę. Jest to bardzo mała dwójka, dla kogoś wyższego pewnie okazałaby się zbyt mała ale my nauczyłyśmy się w niej sprawnie funkcjonować. Posiada dwa wejścia, co jest dużą zaletą w namiotach typu igloo. Oba wejścia posiadają moskitiery. 



Małe rozmiary namiotu często okazywały się dla nas zbawienne, np. kiedy trzeba było rozbijać go na małym skrawku ziemi, gdzie ledwo się mieściłyśmy lub na ostrogach rzecznych.



Pod tropikiem w przedsionkach mieści się cały bagaż (sakwy rowerowe lub worki kajakowe, wózek do kajaka, beczka itd). Rozkładanie i składanie go jest banalnie proste i szybkie. Gdyby zamiast kanałów materiałowych, w które wsuwa się pałąki były plastikowe haczyki/zaczepy rozkładałoby się go jeszcze szybciej i wygodniej.




Namiot posiada wewnątrz funkcjonalne, rozciągliwe kieszenie z siateczki oraz podwieszoną bardzo przydatną półkę pod sufitem, która wytrzymuje całkiem spore obciążenie. Zawsze wrzucamy tam lampkę, telefony, ładowarki i inne pierdoły.
  




Namiot HiMountain Superlite - specyfikacja

- materiał: podłoga - PE,  namiot - poliester 190T, tropik - poliester 190T PU, stelaż - durapole;
- wymiary po spakowaniu: 50 x 20 cm;
- waga: 3,1 kg  (na dzisiejsze czasy namiot 2-osobowy ultralight waży niecały kilogram);
- kształt podłogi namiotu to trapez - węższy w nogach;
- w tropiku znajdują się dwa okienka wentylacyjne;
- w zestawie jest wygodna solidna torba z paskami kompresyjnymi i zestaw naprawczy;
- odporność podłogi na przemakanie 3000 mm słupa wody a odporność tropiku 2000 mm. 

Namiot HiMountain Superlite - wieloletni test 

Pierwszy poważniejszy test nieprzemakalności przeszłyśmy już na Bornholmie, gdzie jednej nocy szalała burza a z nieba lały się potoki wody. Miałyśmy wrażenie, jakby ktoś wylewał nam na namiot pełne wiadra wody. Byłyśmy pewne, że takiej ulewie nie da rady, jednak nie przeciekła do wnętrza nawet jedna kropla wody. Inni biwakujący mieli doszczętnie przemoknięte namioty, nasz dał radę i był zupełnie suchy. 




Kolejny duży sprawdzian przeszedł nad Wdą, gdzie bardzo głupio rozbiłyśmy się pod niedużym wzniesieniem przy lesie. W nocy przeszła nad nami gigantyczna burza a ze wzgórza spływała rzeka wody prosto na nasz namiot. Podłoga namiotu podniosła się od napierającej wody. Dotykając dłońmi czułyśmy, że leżymy na wodzie, podłoga była cała miękka, a pod nami płynęła rzeka. Rano buty zostawione pod tropikiem były po samą górę wypełnione igliwiem niesionym przez płynącą wodę. Namiotu nam nie podmyło, a podłoga zawinięta wysoko pod górę nie przepuściła wody do środka. Byłyśmy zaskoczone. Na spływie Wisłą miałyśmy do czynienia z wieloma burzami oraz bardzo silnym wiatrem, który przyginał pałąki namiotu do ziemi. Tutaj również namiot dał sobie radę. Pałąki okazały się elastyczne na tyle, że nie połamały się w tak silnej wichurze.




Po 11 latach intensywnego użytkowania jest on już troszkę sfatygowany, jednak nic nie jest podarte czy wystrzępione. Ogólnie jest w dobrym stanie ale niektóre szwy w tropiku wypadałoby już trochę podkleić bo zaczynają puszczać. Niestety na każdym wyjeździe gubimy systematycznie śledzie, co prawda znajdujemy inne ale po chwili znów je gubimy. Przed nadchodzącym sezonem zakupiłyśmy więc ultralekkie, wytrzymałe, rażąco pomarańczowe szpilki namiotowe w Decathlonie (10 szt.). Oby przetrwały dłużej. Póki co czekają na testy.


Namiot sprawuje się tak dobrze, że chociaż przydałoby się wymienić go na coś nowszego i lżejszego to naprawdę szkoda nam się pozbywać niezawodnego, sprawdzonego sprzętu, który był i nadal jest dla nas domem podczas wypraw.



    

Edit 01.08.2018: namiot przeszedł na emeryturę. Jego miejsce zajął namiot Yellowstone III Vent

You Might Also Like

0 komentarze

Instagram