Kajakiem z Lagos na Ponta da Piedade

listopada 10, 2021


Piękny poranek zapowiadał piękny dzień więc wyskoczyłyśmy z Badylka bardzo wcześnie, gotowe na bajeczną wyprawę. Ubrałyśmy się odpowiednio na kajak, wzięłyśmy worki wodoszczelne i kapelusze. Przebiegłyśmy przez Targ Niewolników (zwiedzany wczoraj) i promenadą wzdłuż nabrzeża dotarłyśmy na zbiórkę przy plaży, tuż za Fortem Ponta da Bandeira. 

Ekspresowe śniadanie w Badylu

Targ niewolników

Promenada wzdłuż nabrzeża

Fort Ponta da Bandeira

Na miejscu znalazłyśmy się sporo przed czasem. Okazało się, że mieści się tam kilka konkurujących ze sobą firm oferujących wycieczki kajakowe. Zagadywali nas naganiacze, oferujący miejsce w kajaku ale my wybrałyśmy już wcześniej firmę Kayak Explorer Lagos i to ich szukałyśmy. Zameldowałyśmy się zatem u nich, a korzystając z odrobiny wolnego czasu obejrzałyśmy sobie jeszcze plażę Praia da Batata. 

 

Praia da Batata


Kajaki Lagos

Kayak Explorer Lagos możemy szczerze polecić. Nasz pilot i przewodnik był bardzo kompetentny, a do tego przemiły. Bez przerwy opowiadał przeróżne anegdotki i fundował adrenalinę każąc np. wpływać do jaskini podczas fali przypływu, co wywoływało u niektórych okrzyki emocji. Pokazywał nam też przeróżne ciekawostki, np. olbrzymią meduzę. Trasa spływu wiodła wzdłuż bajecznych klifów oraz częściowo labiryntami, przesmykami i grotami skalnymi. Podziwiałyśmy po drodze najpiękniejsze skaliste plaże Algarve (Estudantes, Pinhao, Donna Anna, Boneca). Było to fantastyczne przeżycie. Niestety mało było okazji by wyjąć aparat, ze względu na fale i konieczność ciągłego wiosłowania. Zdjęcia robiłyśmy głównie komórkami. 


 Lagos Roman Bridge


Jedna z pięknych ukrytych plaż

















Kajakiem po Ponta da Piedade

Jednak największą atrakcją naszej kajakowej wycieczki było zwiedzanie przepięknych, ukrytych jaskiń i grot w Ponta da Piedade. Jedne były ciemne, inne oświetlone słońcem wpadającym przez rozpadliny, niektóre ciasne, a jeszcze inne olbrzymie. Woda w grotach miała kolor błękitno-turkusowy i wszystko wyglądało naprawdę nieziemsko. Eksplorowanie ich było niesamowicie ekscytujące i emocjonujące. Ponta da Piedade to cypel z grupą fantazyjnych formacji skalnych, składających się z żółtozłotych skał o wysokości sięgającej 20 metrów. Jest jedną z najbardziej znanych atrakcji turystycznych Portugalii, którą można w pełni zeksplorować wyłącznie z poziomu wody. 





















Podczas fali przypływu trzeba uważać na głowy, ponieważ wody przybywa momentalnie





Po opuszczeniu Ponta da Piedade ruszyliśmy w drogę powrotną, zatrzymując się jeszcze na pięknej, odludnej plaży - Praia da Balança - bez dostępu z lądu. Mieliśmy krótką przerwę na kąpiel i rozprostowanie nóg. A gdy w końcu nastał czas powrotu, zamiast wiosłowania, podpłynęła po nas łódź. Przywiązaliśmy się gęsiego, jeden kajak za drugim i ruszyliśmy w szybką podróż powrotną, ciągnięci silnikiem łodzi. Było to dodatkową atrakcją, mogliśmy podziwiać klify z innej perspektywy, a że były fale to całą trasę powrotną nieźle na nas chlapało. Po powrocie mogliśmy zmyć z siebie całą sól pod prowizorycznym prysznicem. Wycieczka nas zachwyciła i jeszcze długo zostawałyśmy pod jej wrażeniem.
   
Praia da Balança





Po wyprawie zgłodniałyśmy, poszłyśmy więc poszukać jakiejś fajnej knajpki z rybami, owocami morza i oczywiście z portugalską sangrią. Znalazłyśmy też fajną kafejkę z pysznymi portugalskimi pasteis de nata - delikatnymi, kruchymi babeczkami budyniowymi, przygotowywanymi na bazie ciasta filo lub ciasta francuskiego. Są one tradycyjnym deserem kuchni portugalskiej. 



Uraczone wróciłyśmy do Badylka i ruszyłyśmy w dalszą podróż, tym razem w kierunku słynnego Przylądka św. Wincentego

16 dzień 27.09.2020 - Lagos - kajaki -  Badylkiem dookoła Półwyspu Iberyjskiego 

You Might Also Like

7 komentarze

Instagram