Czarna Góra na narty i trekking
lutego 21, 2019
W zeszłym sezonie ani razu nie udało nam się wyskoczyć na narty więc w tym postanowiłyśmy coś zorganizować by złapać choć odrobinę białego szaleństwa.
Wybór padł na Ski Resort Czarna Góra w Masywie Śnieżnika bo jakoś tak najlepiej nam się tu zjeżdżało i dodatkowo ośrodek położony jest niecałe 3 godziny jazdy samochodem od Leszna. Jedziemy w czwartek Badylkiem małą, rodzinną ekipą do Stronia Śląskiego, gdzie zaklepaliśmy noclegi. Po dojechaniu na miejsce ruszamy od razu na stok. Warunki niestety nie są zbyt dobre ponieważ przyszła odwilż. Śnieg jest mokry i kaszkowaty a gęsta mgła ogranicza widoczność.
Następnego dnia świeci piękne słońce a temp. wynosi 15 st. C w cieniu. Aleśmy sobie wymyśliły termin! Dodatkowo wszystko, co się w ciągu dnia roztopiło to w nocy zamarzło i powstała gruba warstwa lodu. Wyratrakowany sztruks też jest twardy jak lód, dobrze że mamy naostrzone krawędzie. Przenosimy się od razu na Luxtorpedę i podziwiamy z góry piękną inwersję.
W sobotę odpuszczamy narty i postanawiamy wybrać się na mały trekking by w końcu porobić jakieś zdjęcia. Wspinamy się na wieżę widokową, a następnie wędrujemy czerwonym szlakiem w kierunku Żmijowej Polany.
Widok z wieży na Karkonosze (widać wyraźnie Śnieżkę)
Śnieżnik
Pogoda jest wręcz wymarzona. Cały dzień świeci piękne słońce, jest bardzo ciepło i przyjemnie. Udaje nam się też usłyszeć i zobaczyć orzechówkę.
Podziwiamy samoróbkę znalezioną w wiacie
Po trekkingu spędzamy czas na rollercoasterze i sankach z resztą naszej ekipy a wieczorem wracamy do Leszna. Wypad oczywiście bardzo udany.
Stronie Śląskie, 14-16.02.2019
6 komentarze
Piękne widoki! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietny wpis i piękne widoki, widać, że bawiliście się świetnie. Bardzo urokliwa jest ta Czarna Góra, w zeszłym roku zarezerwowałam noclegi w pewnym poleconym mi ośrodku wypoczynkowym, który spełnił wszystkie moje oczekiwania. Ośrodek ten może pochwalić się doskonałą lokalizacją, praktycznie do wszystkich lokalnych atrakcji dzieliło mnie zaledwie kilka kilometrów.
OdpowiedzUsuńWidoki pierwsza klasa. Taki wypoczynek to najlepsza rzecz, czego tu chcieć więcej?
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Przepiękne krajobrazy, które zdecydowanie trzeba zobaczyć na własne oczy.
OdpowiedzUsuńświetny wpis, planuję zimowy wypad w góry i rozważałam Czarną Górę, teraz jestem stuprocentowo przekonana, że to dobre miejsce :D muszę jeszcze kupić nowe spodnie snowboardowe (stare niestety się rozdarły i nie nadają do użytku), a także nową czapę i mogę podbijać stok :D
OdpowiedzUsuń