Baryczą pomiędzy stawami
czerwca 10, 2017
Korzystając z propozycji znajomych wybieramy się na popołudniowe pływanie Baryczą.
Barycz - spływ kajakowy Sławoszowice - Jaz Bolko
Jest upał więc popołudnie to zdecydowanie dobry pomysł. Ładujemy Bajdarkę na dach i po godzinie jesteśmy na miejscu przy tamie w Sławoszowicach. Wodujemy się i płyniemy w kierunku Białej Tamy (Jaz Bolko), gdzie przyjemnie spędzamy czas przy ognisku.
W drogę powrotną ruszamy same, zupełnie na końcu, w nadziei na sfotografowanie wszechobecnych tu zimorodków. Niestety nie chcą pozować. Za to dużo jest srokoszy, gąsiorków i żab wygrzewających się na liściach grążeli. Towarzyszy nam również norka z jakąś zdobyczą w pysku i spotykamy bobra.
Wracamy zachwycając się pięknym zachodem słońca. To był bardzo przyjemnie spędzony dzień.
Dolina Baryczy, 28.05.2017
0 komentarze