Pałac samobójców
grudnia 05, 2017
Stary pałac z zapuszczonym parkiem... Kiedyś czarował swym pięknem, dziś opuszczony, samotnie umiera.
Pałac Samobójców
Artystycznie kuta, zjawiskowa brama z ozdobnym sobolem na szczycie zaprasza do wejścia. Aż dziw, że jeszcze nie została rozkradziona. Pewnie dlatego że strzegą jej kamienni rycerze.Pałacu natomiast strzegą kolczaste zarośla, które oplatają go dosłownie z każdej strony.
Wnętrze wygląda na doszczętnie zniszczone. Zawalone stropy i dziurawe podłogi sprawiają, że uważać trzeba na każdy krok.
Po dotarciu do głównej sali pałacu podziwiać można dwa wallarty znanego artysty - Jacyndola. Najwidoczniej spodobało mu się to miejsce.
Zarośla przypałacowe wdzierają się siłą do wnętrza. Wygląda to bardzo tajemniczo i mrocznie, jakby przyroda chciała wchłonąć pałac. Może to dusze samobójców, świadkowie okropnych zdarzeń?
Ten późnobarokowy pałac wzniesiono dla rodu Zobeltitz w XVIII wieku. Udało mu się przetrwać II wojnę światową i PGRy. Niegdyś służył jako przedszkole, żłobek, mieszkania, biura i stołówka. Opustoszał w ostatniej dekadzie minionego wieku i wtedy też zaczął się jego upadek.
Skąd nazwa pałac samobójców? Trudno dokopać się do sensownych i prawdziwych informacji.
3.12.2017
0 komentarze